Rak płuca jest najczęściej występującym nowotworem wśród kobiet. W ciągu ostatnich 30 lat liczba zachorowań wzrosła aż o 400% - alarmują eksperci.
W większości krajów Europy obserwuje się spadek umieralności na raka płuca wśród kobiet. Jedynie w trzech państwach, w tym w Danii, na Węgrzech i w Polsce odnotowujemy wzrost śmiertelności spowodowanej przez ten rodzaj nowotworu.
Jak pokazują statystyki, rak płuca zabija więcej pań niż rak piersi czy rak szyjki macicy. Główną przyczyną jest palenie papierosów, a także wdychanie zanieczyszczonego powietrza
i czynniki genetyczne.
Na te objawy uważaj
Początkowe objawy raka płuca są niezauważalne, dlatego lekarzom udaje się uratować jedynie 10 do 15% ogółu chorych. - Często nie zdajemy sobie sprawy, że nowotwory płuca, w pierwszym okresie rozwoju nie dają żadnych objawów. Choroba rozwija się w miąższu płucnym, który nie ma zakończeń nerwowych. Ból pojawia się dopiero w momencie ucisku na żebra lub inne unerwione okolice - mówi Martyna Niewójt z kampanii Rakoobrona, mającej na celu edukację z zakresu profilaktyki onkologicznej.
Podstawowy sygnał ostrzegawczy stanowi kaszel, a ten - szczególnie wśród palaczy - jest często lekceważony. Rzeczywiście alarmujące krwioplucie, bóle w klatce piersiowej, chrypka, duszność, chudnięcie, osłabienie, stany podgorączkowe, pojawiają się w momencie zaawansowanej choroby, a wtedy jest już za późno.
Jak dotąd nie wdrożono na świecie jednolitej, skutecznej metody profilaktyki wtórnej. Nadzieję budzi niskodawkowa tomografia komputerowa klatki piersiowej, stosowana wobec osób będących w grupie wysokiego ryzyka. Nie jest to jednak metoda refundowana w Polsce. Ponadto szacuje się, że zmniejsza ona umieralność na raka płuca jedynie o około 20%. Podstawą skutecznego zapobiegania rakowi płuca jest profilaktyka pierwotna, czyli zaniechanie palenia tytoniu jako czynnika wybitnie kancerogennego.
Papierosy zabijają kobiety
Papieros zawiera około czterech tysięcy toksycznych związków, fizycznych i chemicznych, w tym kilkanaście o wyraźnie zdefiniowanym działaniu rakotwórczym. Wypalenie 20 papierosów dziennie 20-25-krotnie zwiększa ryzyko powstania raka płuca. Dlaczego więc tak chętnie po nie sięgamy?
Tytoń zawiera substancje euforyzujące, które dają wrażenie chwilowego szczęścia. Takiemu uczuciu towarzyszy wiele negatywnych następstw - bóle głowy, nudności, mniejszy apetyt, gorsze poczucie smaku, obniżone zdolności seksualne. Wiek rozpoczęcia palenia tytoniu stanowi bardzo ważny element związany z ryzykiem zachorowania na raka. Organizm młodego człowieka ma mniej mechanizmów obronnych, dlatego jest bardziej wrażliwy na działanie czynników rakotwórczych.
Statystyki są nieubłagane - co czwarty polski gimnazjalista przyznaje, że sięga po papierosy. Nałogowo pali 7 proc. dziewczynek w wieku 13-16 lat. To pokazuje, jak ważne jest edukowanie młodzieży w tym temacie.Rezygnacja z palenia jest trudna, ale diametralnie zwiększa nasze szanse na długie i wolne od raka życie - mówi Martyna Niewójt.